18-08-2018, 13:16
A czy czasem nie jest to tak, że przyjmując kogokolwiek do grona administracyjnego powinno się mieć pewność, że każdy za każdego będzie zazębiał czas? Bo odnoszę takie wrażenie, że słowa pani krytyk kierowane są jednotorowo a każdy człowiek jednak jest inny.
Przyjmując się do grona administracyjnego jesteśmy świadomi, że wiążąc się z taką sytuacją powinniśmy chociaż z chęci przebywać na serwerze. Nie może być tak, że z drugiej perspektywy ktoś NON STOP będzie każdego tłumaczył "łe bo oni mają własne życie, czas, wakacje etc..." bo taka inicjatywa może nazywać się tylko i wyłącznie paradoksem. Nasza jest to wina, że jest niedobór adminów? Zaraz posypią się hejty "nie każdy się do tego nadaje" - to w takim razie adm jest dla graczy czy dla kogo? Reszty słów poprzedniczki nie będę komentował bo ów tematy były wałkowane łohoho - w cholere i więcej wraz z pustymi odpowiedziami nie podparte jakimikolwiek argumentami.
I żeby ktoś mi czegoś nie zarzucił - wiem co to znaczy prowadzenie serwera... Prawie 6 lat na przeróżnych, zagranicznych... I nikt nie wciśnie mi kita, że jest to dużo roboty bo wystarczy troszkę zapału i chęci - w 4-5 tygodni, mając ze sobą dobrego budowniczego bądź budowniczych można zrobić naprawdę świetny, autorski tryb pisząc nawet swoje pluginy w pojedynkę lub we dwójkę. Mając swoich podopiecznych do pilnowania serwera zadanie dla właścicieli jest znacznie ułatwione lecz nie ukrywam, zdarzają się sytuacje w których potrzebna jest pomocna dłoń któregoś "Root'a".
Reasumując lubie TC24 ale patrząc na opinie, fora, portale etc. Sz. P. Laura olewa większość spraw. Skargi graczy są w jednostajnym kółku, tylko lizusy ich usprawiedliwiają (z całym szacunkiem oczywiście). Najbardziej rozśmieszają mnie hasła typu "Każdy serwer kiedyś pada, ten też musi lecz mimo wszystko zostanę tu do końca...". Musi? To skoro tak to niech od razu zakończy swoją karierę, skoro uwielbia on brak zmian, monotonie a zarazem nie ukrywajmy - reżim jaki tutaj jest. Po co ma marnować czas, by tylko pisać za nich jedno i to samo w koło macieju? Ludzie, trzeba zrozumieć, że takim postępowaniem możecie tylko wywnioskować manipulacje, nawet nie trzeba być świadomym tych czynów.
Przyjmując się do grona administracyjnego jesteśmy świadomi, że wiążąc się z taką sytuacją powinniśmy chociaż z chęci przebywać na serwerze. Nie może być tak, że z drugiej perspektywy ktoś NON STOP będzie każdego tłumaczył "łe bo oni mają własne życie, czas, wakacje etc..." bo taka inicjatywa może nazywać się tylko i wyłącznie paradoksem. Nasza jest to wina, że jest niedobór adminów? Zaraz posypią się hejty "nie każdy się do tego nadaje" - to w takim razie adm jest dla graczy czy dla kogo? Reszty słów poprzedniczki nie będę komentował bo ów tematy były wałkowane łohoho - w cholere i więcej wraz z pustymi odpowiedziami nie podparte jakimikolwiek argumentami.
I żeby ktoś mi czegoś nie zarzucił - wiem co to znaczy prowadzenie serwera... Prawie 6 lat na przeróżnych, zagranicznych... I nikt nie wciśnie mi kita, że jest to dużo roboty bo wystarczy troszkę zapału i chęci - w 4-5 tygodni, mając ze sobą dobrego budowniczego bądź budowniczych można zrobić naprawdę świetny, autorski tryb pisząc nawet swoje pluginy w pojedynkę lub we dwójkę. Mając swoich podopiecznych do pilnowania serwera zadanie dla właścicieli jest znacznie ułatwione lecz nie ukrywam, zdarzają się sytuacje w których potrzebna jest pomocna dłoń któregoś "Root'a".
Reasumując lubie TC24 ale patrząc na opinie, fora, portale etc. Sz. P. Laura olewa większość spraw. Skargi graczy są w jednostajnym kółku, tylko lizusy ich usprawiedliwiają (z całym szacunkiem oczywiście). Najbardziej rozśmieszają mnie hasła typu "Każdy serwer kiedyś pada, ten też musi lecz mimo wszystko zostanę tu do końca...". Musi? To skoro tak to niech od razu zakończy swoją karierę, skoro uwielbia on brak zmian, monotonie a zarazem nie ukrywajmy - reżim jaki tutaj jest. Po co ma marnować czas, by tylko pisać za nich jedno i to samo w koło macieju? Ludzie, trzeba zrozumieć, że takim postępowaniem możecie tylko wywnioskować manipulacje, nawet nie trzeba być świadomym tych czynów.
Jak chcesz już krytykować to tylko pomysły, nie ludzi.